Wszyscy wiemy, jak ważną rolę w codziennym żywieniu Polaków odgrywa chleb. Towarzyszy nam on od małego, a bez chrupiącej kanapki z masłem i szynką oraz gorącej herbaty nie wyobrażamy sobie szczególnie zimowego poranka. Jest to jeden z naszych głównych posiłków. Jednakże nie jest to najzdrowsze jedzenie i zawarta w chlebie mąka pszenna, która jest głównym składnikiem oraz spore ilości soli, powodują, że nie wpływa to dobrze na nasze zdrowie i powinnyśmy ograniczyć spożycie naszego pysznego i tradycyjnego chlebka. Od mąki bowiem dochodzi nam sporo kilogramów, a od soli psują się nerki i wzrasta ciśnienie krwi. Czym zastąpić chleb, gdy chcemy sobie od niego odpocząć, lecz nie chcemy tracić pysznych walorów smakowych? Otóż są kraje, w których ludzie w ogóle nie jedzą chleba i radzą sobie z tym bardzo dobrze. Matka natura daje nam mnóstwo świetnych i zdrowych zamienników chleba. W Azji bardzo popularny jest ryż. Podczas mojej wycieczki do Chin, miałem okazje zobaczyć i sam przekonać się o tym, jak ogromne plantacje ryżu i herbaty uprawia się w tym kraju. Trzeba oczywiście zaznaczyć, że w Chinach żyje ogromna część naszej populacji i normalne jest to, że muszą sobie radzić jakoś z biedą i problemem niedożywienia, który występuje w wielu kontynentach poza Europą. Polacy i Europejczycy nie zdają sobie z tego nawet sprawy, jakie szczęście mamy w porównaniu z ludźmi, którzy bardzo często nie mają dostępu do wody bieżącej i do tego, by móc się codziennie napić. Na szczęście światowe organizacje humanitarne prowadzą liczne działania polegające na tym, by wykopać jak najwięcej studni i dać tym biednym ludziom szansę na to, by mogli napić się codziennie dobrej wody. Woda w Afryce bowiem jest, ale znajduje się dużo głębiej pod ziemią, niż jest to u nas i trzeba robić specjalne i bardzo głębokie odwierty, żeby się tam do niej dostać. Wracając już do zamienników chleba i odbiegając od biedy, która dotyka wiele kontynentów, kolejnym zamiennikiem chleba są różnego kasze. Tych jest nawet w samej Polsce mnóstwo i jesteśmy z nimi coraz to lepiej zaznajomieni. Pamiętam, że gdy byłem dzieckiem, na naszym stole znajdował się właśnie chleb i bardzo często makaron, lecz kasz nie było za często i były dla mnie do niedawna sporą nowością. Dopiero gdy wyjechałem do miasta i miałem większy dostęp do produktów, zobaczyłem jak szerokie pole żywienia daje nam nasza cudowna natura i jak bardzo możemy rotować jedzeniem. Muszę więc powiedzieć, że od kiedy mieszkam sam, kasza rządzi na moim stole i szczególne wyróżnienie dostaje pęczak, czyli ten puchnący lekko rodzaj. Zamiennikiem chleba może także modny w ostatnim latach chleb ryżowo-zbożowy, którego używają bardzo często kobiety w ciąży i osoby, które chcą dbać o linię. Ma on bowiem bardzo mało kalorii i daje na pewien czas uczucie sytości, oraz dostarcza do organizmu dużo potrzebnych na co dzień witamin. Jak więc widzimy zamiennikiem chleba możemy nazwać naprawdę mnóstwo produktów i tylko od naszych preferencji zależy to, co wybierzemy.
