W czasach, gdzie nowe technologie opanowały już prawie każdy dom, a nasze dzieci, czy my sami, posiadamy co najmniej kilka rodzajów sprzętu nowej generacji, staramy się być na bieżąco w nowinkach i co jakiś czas zmieniać tablet na nowy. Co prawda ja mam od 3 lat to samo urządzenie, gdyż jestem z niego mocno zadowolony, ale znam sporo osób, które zmieniają tablet co rok i przekładają tylko kartę pamięci, bądź kupują nową, o dużo większej pojemności. Tablety mają już teraz także dzieci, gdyż czasy mocno się zmieniły i w wielu szkołach jest to nawet wymagane. Rodzice kupują więc swoim dzieciom w prezentach przy różnych okazjach tego typu cacka. Jednakże dzieci nie potrafią dbać o sprzęt nowej generacji tak samo, jak dorośli i można zauważyć, że ich tablety są bardzo często zapchane i chodzą niesamowicie wolno. Młode pokolenie nie wie ile czasu trzeba pracować na tego typu sprzęt i nie zdaje sobie z tego sprawy, że wypadało by bardziej szanować takie urządzenia i okazać rodzicom szacunek, za to że wydali swoje cenne i ciężko zarobione pieniądze, by dziecko miało lepszy start w życie i nie czuło się gorzej od rówieśników. Czyszczenie tabletu naszych dzieci, jest więc mocno wymagane, gdy nie chcemy, by urządzenie całkiem się zapchało i nie było zdatne do użytku. Możemy to zrobić na kilka sposobów i postaram się lekko nakreślić i naprowadzić na to, w jaki sposób będzie najłatwiej tego dokonać. Na tabletach naszych pociech jest z całą pewnością mnóstwo gier. Młode pokolenie uwielbia ściągać setki aplikacji i mieć je na swoim sprzęcie nawet wtedy, gdy nie będą ich zbyt często używać. Powodów jest wiele, choćby taki, że koledzy w szkole zainstalowali coś, co nam się spodobało, lub ich recenzja skusiła nas, byśmy daną grę pobrali. Później okazuje się, że nawet jej w stosie innych gier nie otworzymy i nie będziemy mieć z nich pożytku. Każdy tablet ma jednak pewną wbudowaną pamięć i im więcej plików zainstalujemy na dysku, tym wolniej będzie chodzić i jak to mówi młode pokolenie – będzie mulić. Jako rodzic, powinniśmy raz na czas wziąć urządzenie naszego dzieciaka, najlepiej pod jego nieobecność i przyjrzeć się temu, jak szybko tablet działa i co nasza pociecha w ostatnim czasie sobie na urządzeniu zainstalowała. Taka ingerencja ma mnóstwo plusów, gdyż widzimy czym nasz maluch się interesuje i jakie aplikacje, oraz gry zaczynają go ciekawić. Czasem możemy też trafić na jakieś niechciane treści, bądź wirusy i wgląd w tablet może nam dać odpowiedź na wiele ciekawych pytań, które zadajemy sobie z żoną, bądź sami w głowie, gdy myślimy o naszym dziecku i staramy się jak najlepiej do niego dotrzeć, oraz zrozumieć jego potrzeby. Reasumując więc, usunięcie wielu zbędnych aplikacji z tabletu naszego dziecka, oraz wyczyszczenie go przy użyciu wielu dostępnych w sklepie programów, usprawni z pewnością pracę na urządzeniu i sprzęt ten będzie z pewnością bardziej wydajny, a my nie będziemy musieli słuchać non stop z ust naszego dzieciaka, byśmy coś wymyślili, aby tablet działał szybciej.
