Kościół katolicki bazuje na nakazach i zakazach, bo taka jest jego struktura. Zresztą już dziesięć przykazań to jest taki kodeks moralny, który mówi co wolno, a co jest surowo zakazane. Może jest w tym jakaś głębsza myśl. Dekalog, chociaż częściowo trzyma ludzi w ryzach i nie pozwala na zabijanie innych. Tablice z przykazaniami to namacalny dowód umowy między człowiekiem a Bogiem. Są one także drogowskazem dla tych, którzy już zbłądzili, bo przypominają im, że mogą w każdej chwili się nawrócić i pojednać z Panem.
Jednak dziesięć przykazań to nie jedyne zasady, do których należy się stosować. Inne mówią na przykład o tym, by przynajmniej raz w roku przystąpić do spowiedzi i uczestniczyć w sakramencie Eucharystii. Do świątyni Bożej powinno przychodzić się w każdą niedzielę, a nie tylko raz w okresie Bożego Narodzenia. Należy także zadbać o Kościół, ponieważ to nasz wspólny obowiązek, bo wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi. Równie ważnym przykazaniem jest stwierdzenie: Szanuj bliźniego jak siebie samego. To tak naprawdę kwintesencja naszej wiary. Cóż może być lepszego od miłości do innych. Na tym opiera się przecież nauka Chrystusa. On tak ukochał wszystkich ludzi, że umarł za nich na krzyżu. A gdy pokonał więzy śmierci, tryumfalnie zmartwychwstał.
Nim jednak nastąpi Wielkanoc, należy się do niej odpowiednio przygotować. Temu właśnie ma służyć Wielki Post. Trwa on czterdzieści dni i podczas jego trwania, nie można robić wielu rzeczy. Na przykład powinno ograniczyć się spożywanie alkoholu i innych napoi wyskokowych. Nie wolno także organizować w tym czasie żadnych hucznych imprez. W tym czasie zakazane są wszelkie prywatki domowe i zabawa w publicznych dyskotekach. Ponadto dorośli mają obowiązek powstrzymać się w każdy piątek od spożywania mięsa i wszystkich jego pochodnych. Jednak od kiedy należy to uczynić? Przepisy kościelne stanowią, że dopiero od czternastego roku życia. We wcześniejszym okresie jest to raczej niewskazane. W związku z tym dzieci poniżej 14 lat nie muszą zastanawiać się, czy w piątek można jeść mięso?
Ich ten zakaz nie dotyczy, więc mogą jeść, co tylko chcą. Zresztą dzieci mają o wiele mniej powinności wobec Kościoła. One nie muszą go sprzątać ani przygotowywać na ważne uroczystości. Ich nie obowiązują składki na rzecz kościelnej wspólnoty. Jest to spowodowane tym, że nie mają jeszcze swoich pieniędzy. Dzieci nie uczestniczą również w takich obrzędach jak chrzest czy pogrzeb. Owszem mogą być ich świadkami, lecz nie muszą ich organizować. Są zwyczajnie za małe, by załatwić tak poważną sprawę.
Ich jedynym obowiązkiem jest nauczenie się pacierza i przychodzenie na mszę świętą. Dopiero gdy przystąpią do Komunii, przybywa im obowiązków. Muszą na przykład odprawić dziewięć pierwszych piątków miesiąca. Robi się to po to, by spełniła się wymyślona wcześniej intencja. Jakie one mogą być? Właściwie różne, ale najczęstsze to te o zdrowie dla najbliższych. Komunijne dzieci muszą również uczestniczyć w spowiedzi i Eucharystii, inaczej ich prośba do Boga nie zostanie wysłuchana. Pomimo że Kościół ciągle nas strofuje, my nie odwracamy się od niego ani nie wyrzekamy się wiary.